Owocowa pielęgnacja stóp, czyli Feet up na lato

Wczoraj 30 stopni, słońce, UPAŁ. A dzisiaj 16 stopni, chmury, deszcz...A coś po środku by się nie dało...?;)
Kosmetyki, które dzisiaj wezmę "pod lupę" idealnie sprawdzają się w tej pierwszej wersji pogodowej, ale w drugiej też się przydają.
Owocowy zestaw Feet up od Oriflame to moje nowe odkrycie:)

 1.Agrestowy dezodorant do stóp:
Po pierwsze-zapach, który jest największym atutem tego kosmetyku. Cudowny, słodki, owocowy, lekko miętowy. Bardzo długo utrzymuje się na stopach. Po drugie- dezodorant cudownie orzeźwia, odświeża i pielęgnuje. Uwielbiam uczucie chłodu i orzeźwienia, które pojawia się po psiknięciu:) Jest to dość charakterystyczny efekt dla kosmetyków z mentolem. Taki chłodek i "lekkość":)
Stopy po użyciu tego cuda są mięciutkie, milutkie i pachnące:
Do opakowania nie mam zastrzeżeń. Spray rozpyla się bardzo wygodnie, z 150 ml butelką również nie ma problemów.
Wydajność również jest dobra. Jednorazowo wystarczy rozpylić niewielką ilość kosmetyku. 
Do tej pory nie przywiązywałam uwagi do kosmetyków tego typu. Wystarczył mi krem:) Ale teraz psikacz ten na pewno będzie stałym gościem w mojej letniej kosmetyczce;)
Cena standardowa to 22 zł. Jednak często dostępny jest w promocji. Zazwyczaj kosztuje 13,90 zł.
Skład: 
ALCOHOL DENAT., BUTANE, ISOBUTANE, PROPANE, TRIETHYL CITRATE, PARFUM, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, MENTHOL, AQUA, LACTIC ACID, MENTHA PIPERITA LEAF EXTRACT, RIBES GROSSULARIA FRUIT EXTRACT, METHYLPARABEN, SORBITOL.

2.Porzeczkowy krem do stóp:
Krem, według opisu producenta, ma nawilżać  i odświeżać stopy.
Odświeża  cudownie. Po jego użyciu, tak jak w przypadku dezodorantu, towarzyszy nam przyjemny efekt chłodzenia. Szybko się wchłania, ale jest długo wyczuwalny na stopach. Nie jest to typowy efekt pozostawienia tłustej warstwy, bo krem wchłania się całkowicie. Powiedziałabym bardziej, że jest to taka chłodna, lekko żelowa otoczka. Mi ona w żadnym wypadku nie przeszkadza:)  Zazwyczaj używam go na noc. Rano jeszcze go czuje:)
Jeśli chodzi o nawilżanie. W tej kwestii nie wyróżnia się niczym szczególnym. Nie jest też mistrzem. Nie poradzi sobie raczej z bardzo przesuszonymi stopami, ale w codziennej pielęgnacji sprawdza się świetnie. 
Pięknie pachnie, za co go uwielbiam:) Konsystencja jest idealna. Nie jest to tłuścioch. Raczej lekki kremik o delikatnie kremowo-żelowej formule.
Opakowanie to standardowa, 75 ml tubka.  Wygodna.
Cena standardowa to 16 zł. W promocji kosztuje 9, 90zł. 
Skład:
AQUA, GLYCERIN, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, STEARYL ALCOHOL, CETYL ALCOHOL, DIMETHICONE, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, METHYLPARABEN, CARBOMER, IMIDAZOLIDINYL UREA, CETEARETH-20, PARFUM, STEARIC ACID, PROPYLENE GLYCOL, PROPYLPARABEN, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, LIMONENE, SODIUM HYDROXIDE, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL, PHENOXYETHANOL, ALPHA-ISOMETHYL IONONE, RIBES NIGRUM SEED OIL, ETHYLPARABEN, CI 60730, CI 17200
 





Podsumowując, jest to bardzo ciekawy zestaw, który świetnie sprawdzi się w letniej pielęgnacji stóp. Szczerze mówiąc po cenach standardowych nie kupiłabym ich na pewno, ale ceny promocyjne są już całkiem normalne.
 Lubicie "owoce w kosmetykach"?:) Jakie są Wasze ulubione, niezastąpione kremy do stóp?




PS. W ostatnich dniach sen z powiek spędzała mi rejestracja w systemie rekrutacyjnym Uniwersytetu, co wiązało się oczywiście z ostatecznym wyborem(o zgrozo!) kierunku studiów. Troszkę pozmieniałam swoje plany, dokonałam gruntownego porządku swoich myśli i ambicji. Efekt? Chyba w końcu wiem, czego chcę:) Na razie nie zdradzę szczegółów. Żeby nie zapeszać.
Trzymajcie kciuki, żeby się udało:)
Udanego tygodnia!:)

11 komentarzy:

  1. nie miałam jeszcze tych kosmetyków, ciekawie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam podobny dezodorant z Oriflame tylko w niebieskiej wersji, sprawdza się świetnie w upalne dni i również pięknie pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dezodorant mnie zaciekawił i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam kiedyś krem do stóp z Oriflame - był świetny, niestety teraz nie mam możliwości zakupu ich kosmetyków a szkoda bo bardzo je lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe proDukty jednak niE znaM ICH OSOBISCIE :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A u Ciebie jak zawsze pięknie i kobieco i mądrze.Pozdrawiam.Jola

    OdpowiedzUsuń
  7. oooooo nie wiedziałam, że oni coś takiego produkują:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie miałam nic z Oriflame, jakoś nigdy nie było mi po drodze z ta firmą, choć bardzo znana :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny ma kolor ten krem do stóp :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...