Nowości w lipcu

Ostatnio ciągle brakuje mi czasu. Odkąd, tydzień temu, wróciłam z Niemiec, jestem cały czas w rozjazdach między Wrocławiem a miejscowością, w której JESZCZE mieszkam (tajemniczo :D). Bo 1 września przeprowadzam się do Wrocławia. Tak, tak:)
Przy okazji oświadczam, że jestem studentką pierwszego roku komunikacji wizerunkowej:)
Nasze piękne mieszkanko(no przynajmniej przez najbliższe 5 lat nasze :D) już na nas czeka (moja mamusia jest cudowna. Nie wiem, jak udało jej się załatwić wszystko w tak krótkim czasie :)), ale najpierw, 23 jadę na zasłużony urlop. Wszystko dzieje się tak szybko, że nie nadążam. Nawet nad swoimi myślami nie nadążam. Chciałabym Wam tyle przekazać, ale nie wiem, jak sklecić to w jedną, konkretną całość:) Mam nadzieję, że z tego dość krótkiego wywodu wiecie mniej więcej o co chodzi:)

A teraz nowości z lipca.
Na pierwszy ogień niezbędny niezbędnik z Rossmanna. Patrzcie na ceny;) Cudowny balsam do ciała Fenjal za 11 zł(?!). Musiałam go wziąć:) Do tego dwa mydełka do rąk z Palmolive.
Do koszyka trafił również balsam z Dove i dwa kremowe żele pod prysznic. Pani przy kasie powiedziała mi o promocji(kup trzy, czwarty gratis), więc dorzuciłam trzeci żel:) Uwielbiam je:)


Będąc w Niemczech, nie mogłam przejść obojętnie obok DMu. Niestety(albo stety) zakończyło się na jednorazowej wizycie. Na więcej zabrakło czasu, stąd tak marne zaopatrzenie:)
Zaopatrzyłam się tylko w apas mojego ukochanego kremu Bebe oraz pomadki.
Balsam Balea Hawaii Pineapple wręcz przyciągnął mnie swoim pięknym zapachem:) I lakier do włosów Taft, bo był mi potrzebny, a zapomniałam wziąć swojego z domu:)
I coś do paznokci:)








Zestaw do walki z cellulitem zawsze się przyda:) Ten kupiłam w Oriflame, ale jakoś brak mi czasu(i ochoty), żeby masować się im codziennie.


A teraz to, co wygrałam. Nigdy nie miałam szczęścia do tego typu zabaw, a tu proszę:)
Pierwszy zestaw to cudownie pachnące kosmetyki marki Indigo. Balsam do ciała, oliwkę do skórek oraz pilniczek wygrałam u Marty. Do tej pory nie mogę oderwać nosa od opakowań:)



Druga paczuszka to wygrana u Narji. Masa próbek, kolczyki i błyszczyk:)


Jeszcze raz bardzo dziękuję Dziewczyną za wspaniałe paczuchy:):*
...................................................................................................................................
A jak tam Wasze zakupy w lipcu?:)
Buziaki:):*

38 komentarzy:

  1. Same cudowności ! Pamietam to rozdanie i też brałąm w nim udział , teraz widze kto ukradł nagrode :D

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję wygranych :-)
    mam żel pod prysznic hawajski ananas - pachnie cuuuuudnie
    mydła Palmolive w tej cenie brałabym w ciemno :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne nowości. lubię dove a lakiery są prześliczne

    OdpowiedzUsuń
  4. Więc chwalisz się, że zostałaś Studentką ;p - Gratuluję :)

    aż boję się, co to będzie jak odwiedzisz kosmetyczne we Wrocławiu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. z Essence widze fajny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. najbardziej mnie zainteresowały kosmetyki Balea i Palmolive :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mydelko z verbena z Palmolive uwielbiam x

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też na razie mam mało czasu (zajmuję się moim Chrześniakiem, który jest bardzo ciekawy świata ;)
    Gratuluję dostania się na studia! Mam nadzieję, że będą bardzo ciekawe :)
    Wspaniałe paczki! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w tym miesiącu jeszcze nic nie kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawe produkty,lakiery są śliczne!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie te mydełka palmolive są świetne, nie mogę przeboleć, że wycofują to z piżmem i różą :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wycofują? Pierwsze słyszę:( Szkoda, bo są faktycznie bardzo fajne:(

      Usuń
  12. pierwsze słysze o takim kierunku studiów :) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to stosunkowo nowy(chyba dopiero 3 albo 4 rok) na Uniwersytecie Wrocławskim:)

      Usuń
  13. Same cudowności Ci w ręce wpadły :) A ten lakier z p2 to szybko pokazuj na pazurkach, bo już mi się do niego oczy uśmiechają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj taaak:) Jest piękny:) Postaram się go jak najszybciej pokazać:)

      Usuń
  14. świetne zakupy, zazdroszczę wizyty w DM :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Studia fajna sprawa jeszcze tym bardziej we Wrocławiu, fajnie że miałaś możliwość bycia w Niemczech i zaopatrzenia się niemieckie kosmetyki tym bardziej że są one jakościowo lepsze niż nasze polskie.

    OdpowiedzUsuń
  16. gratuluję dostania się na studia! :)
    niezłe zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. hej.fajny blog.dodałem do obserwowanych.zapraszam na mój blog www.stankoos.blogspot.com i prosze w miare mozliwosci dodanie do obserwowanych..pozdrawiam-Stankoos

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne lakiery do paznokci ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gratuluję wygranych i dostania się na studia :)
    I jestem ciekawa jak spisze się balsam z Balei :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe zakupy i fajne wygrane :) Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dużo tego jest..nawet BARDZO dużo :D życzę miłego testowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne zakupy :) Miłego używania i zadowolenia ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Widzę,że zakupy Ci się udały!;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajne zakupy i gratuluję wygranych :) Mam ten pomarańczowy błyszczyk Glam Shine :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Gratuluję dostanie się na studia i powodzenia w przeprowadzce :)
    Świetne zakupy zrobiłaś w DMie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale dużo nowości :) Zakupy super, a wygrane jeszcze lepsze :) Oczywiście gratulacje dla Pani studentki :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Sporo wspaniałych kosmetyków ;) Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę wizyty w DMie ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam produkty Dove i tego gagatka z werbeną od Palmolive też bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  29. ale masz duuużo sporo zdobyczy zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super blog. Można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy :)

    Zapraszam również do mnie kosmetycznyocean.blogspot.com

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...