Dwufazowy płyn do demakijażu oczu- Ziaja

Dawno dawno temu dwufazowy płyn do demakijażu oczu z Ziaji było moim ulubieńcem w tej kategorii. Później "zamglenie oczu" po jego użyciu stało się dość uciążliwe, więc odstawiłam go na bok. Ale przez wakacyjnym wyjazdem, gdy musiałam sięgnąć po wodoodporną mascarę, postanowiłam dać mu drugą szansę. Wrażenia? Nieco inne niż przed (ponad) rokiem, kiedy używałam go nagminnie:)




Idealny do zmywania kosmetyków wodoodpornych.
Polecany również dla osób stosujących soczewki kontaktowe.
Przebadany okulistycznie.

DZIAŁANIE
• szybko i skutecznie usuwa makijaż
• nie pozostawia tłustej warstwy wokół oczu
• zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry - See more at: http://ziaja.com/kosmetyki/1653,dwufazowy-plyn-do-demakijazu-oczu#sthash.S4steCPd.dpuf
Idealny do zmywania kosmetyków wodoodpornych.
Polecany również dla osób stosujących soczewki kontaktowe.
Przebadany okulistycznie.

DZIAŁANIE
• szybko i skutecznie usuwa makijaż
• nie pozostawia tłustej warstwy wokół oczu
• zapobiega wysuszaniu wrażliwej skóry - See more at: http://ziaja.com/kosmetyki/1653,dwufazowy-plyn-do-demakijazu-oczu#sthash.S4steCPd.dpuf
Płyn znajduje się w wygodnej, 120 ml buteleczce.
Po wstrząśnięciu obie faz dobrze mieszają się ze sobą. Jednak mimo to, faza przezroczysta (ta bardziej "wodna") skończyła mi się dużo szybciej (nie wiem, czy jest to kwestia niedokładnego mieszania płynu przeze mnie przed każdym użyciem, czy on po prostu tak ma), więc pod koniec do użycia została mi jedynie faza tłusta. I to właśnie wtedy pojawiły się minusy. Musiałam obchodzić się z nim dość delikatnie, ponieważ po dostaniu się płynu do oka, odczuwałam pieczenie, czego nie zauważyłam w czasie, gdy płynu było więcej (obie fazy w podobnej objętości).
No, ale skupiłam się na cechach kosmetyku, gdy był już w fazie "denkowania", a są ważniejsze kwestie do omówienia:)
Jeśli chodzi o działanie. Jestem bardzo mile zaskoczona tym, w jak bardzo skuteczny sposób płyn radzi sobie z makijażem wodoodpornym. Zmywałam nim tusze różnych firm oraz wodoodporne eyelinery i wszystko idealnie schodziło (czym miałam problem, gdy używałam go jakiś czas temu).
Płyn nie podrażania oczu (tak, jak wspomniałam powyżej. Gdy zostaje sama "tłusta" część, po dostaniu do oka, może troszkę piec), ale pozostawia na oku tłusty film, który jednym odpowiada, innym mniej.
Jest bezzapachowy, odpowiedni nawet dla osób noszących soczewki kontaktowe.
Jest bardzo wydajny.
Można go dostać praktycznie w każdej drogerii, za ok 6 zł. 

OCENA OGÓLNA- 4+/6
Mimo, że płyn nie zrobił mi krzywdy i dobrze zmywała makijaż nie został moim ulubieńcem po raz drugi. Szkoda, że zużywa się nierównomiernie. No i ten tłusty film...Myślę, że w tej kategorii jest kilka lepszych specyfików. 
....................................................................................
Skład:
Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isohexadecane, Sodium Chloride, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Sodium Benzoate, CI 42090. 
.....................................................................................................
Używałyście tego płynu? A może macie swój sprawdzony kosmetyk do demakijażu oczu?:)


30 komentarzy:

  1. miałam go kiedyś, niestety jego radzenie sobie z makijażem oceniam na przeciętne, bo miał problem ze zmyciem kresek zrobionych eyelinerem :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej :D nie lubię płynów dwufazowych :D zresztą tak samo jak i kosmetyków wodoodpornych haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za wodoodpornymi kosmetykami też nie przepadam. Właściwie to używam ich tylko w ostateczności:)

      Usuń
  3. miałam kiedyś i nie narzekałam;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś go używałam i jak dla mnie jakiegoś specjalnego szału nie było. Taki średniaczek.

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie mam zamiaru go probowac.. moja nadwrazliwa skora powiek na pewno nie bylaby zadowolona. w zasadzie tylko bioderma sensibio mnie nie podraznia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie też szału nie robi, tak samo płyn minelarny od Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Micela akurat nie miałam. Ale już wiem, że nie mam czego żałować:)

      Usuń
  7. Nie lubię tego płynu, nie zmywał mojego makijażu oczu nawet nie wodoodpornego, w dodatku strasznie podrażniał mi oczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam do mnie obserwuj
    doma-a.bogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam go dawno temu. Wtedy go lubiłam, ale aktualnie bym do niego już nie wróciła.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś również go lubiłam, ale kiedy poznałam płyny micelarne nigdy do niego nie wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Używałam kiedyś tak samo jak Ty "nagminnie" ale wymieniłam go na dwufazową Niveę, która już nie zostawiała tego tłustego filmu :) Teraz eksperymentuję z różnymi innymi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam i chyba nie wypróbuję ze względu na tą tłusta warstewkę

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam kiedyś ale nie lubiłam za bardzo

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo lubię takie dwufazowe płyny, działają o wiele skuteczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja nie przepadam za takimi dwufazowymi, oleistymi..podrażniają mi oczy..a zwykły ziaji niestety wywoływał jedynie u mnie efekt pandy ;)) wolę o wiele micela z bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam go i jak większość nie byłam z niego zadowolona. Głównie właśnie przez zamglenie oczu i tłustą warstwę. Teraz używam miceli :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam go kiedyś i pamiętam, że nie byłam z niego zadowolona...

    OdpowiedzUsuń
  18. Właśnie ta tłusta warstwa mi nie odpowiada w nim;(

    OdpowiedzUsuń
  19. Testowałam już wiele płynów itp do demakijażu, ale z Ziaji jeszcze nie ; )

    OdpowiedzUsuń
  20. Płyny z Ziaji jakoś mi nie służą :/ a moja skóra ich nie lubi ...

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam i nie wspominam zbyt dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie się nie sprawdził. W ogole 2-fazówki nie nalezą do moich ulubionych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  23. ja go miałam i strasznie mnie po nim oczy piekły, niestety

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałam już o nim niejednokrotnie, ale i tak zostaję przy micelu z BeBeauty:)

    OdpowiedzUsuń
  25. ziaja moja ulubiona firma od lat, niesety dwufazowy plyn sie umnie nie sprawdza, pozostaje wierna jednofazowemu. :)
    plus tonik nagietkowy to podstawa w mojej łazience :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubię ten płyn, ale gdy go użyję mam strasznie zamglone oczy. Wolę dwufazówkę z L'oreala :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wiele dobrego słyszałam o tym płynie, ale sama, testować jeszcze nie miałam okazji
    Zapraszam do mnie na najnowszy post ;)

    https://arancia96.blogspot.com/2017/06/idealny-demakijaz-oczu.html

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...