Przy okazji oświadczam, że jestem studentką pierwszego roku komunikacji wizerunkowej:)
Nasze piękne mieszkanko(no przynajmniej przez najbliższe 5 lat nasze :D) już na nas czeka (moja mamusia jest cudowna. Nie wiem, jak udało jej się załatwić wszystko w tak krótkim czasie :)), ale najpierw, 23 jadę na zasłużony urlop. Wszystko dzieje się tak szybko, że nie nadążam. Nawet nad swoimi myślami nie nadążam. Chciałabym Wam tyle przekazać, ale nie wiem, jak sklecić to w jedną, konkretną całość:) Mam nadzieję, że z tego dość krótkiego wywodu wiecie mniej więcej o co chodzi:)
A teraz nowości z lipca.
Na pierwszy ogień niezbędny niezbędnik z Rossmanna. Patrzcie na ceny;) Cudowny balsam do ciała Fenjal za 11 zł(?!). Musiałam go wziąć:) Do tego dwa mydełka do rąk z Palmolive.
Do koszyka trafił również balsam z Dove i dwa kremowe żele pod prysznic. Pani przy kasie powiedziała mi o promocji(kup trzy, czwarty gratis), więc dorzuciłam trzeci żel:) Uwielbiam je:)
Będąc w Niemczech, nie mogłam przejść obojętnie obok DMu. Niestety(albo stety) zakończyło się na jednorazowej wizycie. Na więcej zabrakło czasu, stąd tak marne zaopatrzenie:)
Zaopatrzyłam się tylko w apas mojego ukochanego kremu Bebe oraz pomadki.
Balsam Balea Hawaii Pineapple wręcz przyciągnął mnie swoim pięknym zapachem:) I lakier do włosów Taft, bo był mi potrzebny, a zapomniałam wziąć swojego z domu:)
I coś do paznokci:)
Zestaw do walki z cellulitem zawsze się przyda:) Ten kupiłam w Oriflame, ale jakoś brak mi czasu(i ochoty), żeby masować się im codziennie.
A teraz to, co wygrałam. Nigdy nie miałam szczęścia do tego typu zabaw, a tu proszę:)
Pierwszy zestaw to cudownie pachnące kosmetyki marki Indigo. Balsam do ciała, oliwkę do skórek oraz pilniczek wygrałam u Marty. Do tej pory nie mogę oderwać nosa od opakowań:)
Jeszcze raz bardzo dziękuję Dziewczyną za wspaniałe paczuchy:):*
...................................................................................................................................
A jak tam Wasze zakupy w lipcu?:)
Buziaki:):*
Same cudowności ! Pamietam to rozdanie i też brałąm w nim udział , teraz widze kto ukradł nagrode :D
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranych :-)
OdpowiedzUsuńmam żel pod prysznic hawajski ananas - pachnie cuuuuudnie
mydła Palmolive w tej cenie brałabym w ciemno :-)
fajne nowości. lubię dove a lakiery są prześliczne
OdpowiedzUsuńWięc chwalisz się, że zostałaś Studentką ;p - Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńaż boję się, co to będzie jak odwiedzisz kosmetyczne we Wrocławiu ;)
z Essence widze fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej mnie zainteresowały kosmetyki Balea i Palmolive :)
OdpowiedzUsuńmydelko z verbena z Palmolive uwielbiam x
OdpowiedzUsuńJa też na razie mam mało czasu (zajmuję się moim Chrześniakiem, który jest bardzo ciekawy świata ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję dostania się na studia! Mam nadzieję, że będą bardzo ciekawe :)
Wspaniałe paczki! :D
Dziękuję:*
UsuńJa w tym miesiącu jeszcze nic nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty,lakiery są śliczne!!
OdpowiedzUsuńlakiery wpadły mi w oko:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie te mydełka palmolive są świetne, nie mogę przeboleć, że wycofują to z piżmem i różą :(
OdpowiedzUsuńWycofują? Pierwsze słyszę:( Szkoda, bo są faktycznie bardzo fajne:(
Usuńpierwsze słysze o takim kierunku studiów :) powodzenia!
OdpowiedzUsuńJest to stosunkowo nowy(chyba dopiero 3 albo 4 rok) na Uniwersytecie Wrocławskim:)
UsuńFajne lakiery ;)
OdpowiedzUsuńSame cudowności Ci w ręce wpadły :) A ten lakier z p2 to szybko pokazuj na pazurkach, bo już mi się do niego oczy uśmiechają :)
OdpowiedzUsuńOj taaak:) Jest piękny:) Postaram się go jak najszybciej pokazać:)
Usuńświetne zakupy, zazdroszczę wizyty w DM :)
OdpowiedzUsuńStudia fajna sprawa jeszcze tym bardziej we Wrocławiu, fajnie że miałaś możliwość bycia w Niemczech i zaopatrzenia się niemieckie kosmetyki tym bardziej że są one jakościowo lepsze niż nasze polskie.
OdpowiedzUsuńgratuluję dostania się na studia! :)
OdpowiedzUsuńniezłe zakupy :)
hej.fajny blog.dodałem do obserwowanych.zapraszam na mój blog www.stankoos.blogspot.com i prosze w miare mozliwosci dodanie do obserwowanych..pozdrawiam-Stankoos
OdpowiedzUsuńPiękne lakiery do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych i dostania się na studia :)
OdpowiedzUsuńI jestem ciekawa jak spisze się balsam z Balei :)
Niedługo napiszę o nim coś więcej:)
UsuńCiekawe zakupy i fajne wygrane :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo tego :)
OdpowiedzUsuńDużo tego jest..nawet BARDZO dużo :D życzę miłego testowania ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :) Miłego używania i zadowolenia ♥♥♥
OdpowiedzUsuńWidzę,że zakupy Ci się udały!;)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy i gratuluję wygranych :) Mam ten pomarańczowy błyszczyk Glam Shine :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dostanie się na studia i powodzenia w przeprowadzce :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy zrobiłaś w DMie :)
Ale dużo nowości :) Zakupy super, a wygrane jeszcze lepsze :) Oczywiście gratulacje dla Pani studentki :)
OdpowiedzUsuńSporo wspaniałych kosmetyków ;) Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę wizyty w DMie ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Uwielbiam produkty Dove i tego gagatka z werbeną od Palmolive też bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńale masz duuużo sporo zdobyczy zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSuper blog. Można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie kosmetycznyocean.blogspot.com
Pozdrawiam