Rilastil Intensive- Krem do skóry delikatnej z problemami naczyniowymi

Krem otrzymałam do testów od firmy Werner i Wspólnicy. Sama nie mam skóry naczyniowej, ale po głębszych namysłach stwierdziłam, że najlepiej sprawdzi się on u mojej cioci, która ma strasznie wrażliwą skórę.

Producent pisze:
Rilastil Deliskin krem do skóry delikatnej z problemami naczyniowymi:
Zmniejsza skłonność do powstawania rumienia i tzw. pajączków. Skutecznie koi podrażnienia i zapobiega nowym, a jego jasnoseledynowy kolor maskuje zaczerwienienia. Ogranicza szkodliwe skutki promieniowania UV i utrzymuje właściwy poziom nawilżenia skóry.
Wskazania: Skóra delikatna z problemami naczynkowymi.
Ostrzeżenia:  Do użytku zewnętrznego. Należy unikać kontaktu z oczami. Chronić przed dziećmi.

Opis składników aktywnych:
bursztynian rutyny - hamuje aktywność enzymów powodujących niszczenie ścian naczyń krwionośnych, dzięki czemu zmniejsza ich łamliwość, kruchość oraz przepuszczalność. Zmniejsza skłonność skóry do zaczerwień i nadwrażliwości skóry. 
olej słonecznikowy - działa natłuszczająco, odżywczo i regenerująco. Przeciwdziała odwodnieniu skóry.  
wyciąg z rumianku - posiada właściwości kojące, łagodzące i przeciwzapalne.
wyciąg z winogron - ma działanie nawilżające, ochronne i łagodzące. Chroni lipidy skóry przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Zapobiega przedwczesnemu procesowi starzenia się skóry.
wyciąg z dziurawca - wzmacnia naczynia krwionośne. Działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo.
wyciąg z arniki - łagodzi podrażnienia, uszkodzenia i stany zapalne skóry.
wyciąg z oczaru wirginijskiego - wykazuje działanie przeciwzapalne ściągające, bakteriobójcze. Poprawia krążenie podskórne i ukrwienie skóry. Wycisza dolegliwości skóry z tendencją do rozszerzonych naczynek. Działa ujędrniająco, nadaje skórze ładny koloryt.
wyciąg z kasztanowca - powoduje wzmocnienie naczynek krwionośnych, zmniejsza kurczliwość naczyń włosowatych, działa przeciwzapalnie i przeciwobrzękowo, ułatwia oczyszczanie skóry i nadaje jej matowość, chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV.
wyciąg z bluszczu - zmniejsza obrzęki.
wyciąg z drożdży - pomaga skórze w zachowaniu jej fizjologicznej równowagi.
wyciąg z soi - zawiera dużo witamin z grupy B.
masło shea - tłuszcz charakteryzujący się dużym powinowactwem do warstw lipidowych naskórka, wspomaga ich ochronne działanie. Pielęgnuje skórę nie pozostawiając uczucia tłustości. Naturalny filtr słoneczny. Zalecany szczególnie do cer suchych i zniszczonych.
sodium pca - zapewnia prawidłowe nawilżenie warstwy rogowej skóry.
pantenol - łatwo wchłania się przez barierę warstwy rogowej. Działa aktywizująco na podziały komórek naskórka, przyspieszając gojenie i łagodząc podrażnienia. Działa przeciwzapalnie. Podwyższa wilgotność skóry i uelastycznia ją.
bisabolol - naturalny składnik rumianku o bardzo silnych właściwościach kojących, łagodzących i przeciwinfekcyjnych. Łagodzi podrażnienia skóry, chroni przed powstawaniem zaczerwienień i uczuleń, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych.
witamina E - jest silnym antyutleniaczem. Ze względu na zdolność neutralizowania wolnych rodników chroni przed utlenieniem i zniszczeniem lipidów naskórka, włókien kolagenowych i elastycznych skóry, zapobiegają powstawaniu podrażnień i oparzeń słonecznych. Wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża skórę.
alantoina - wykazuje silne właściwości łagodzące i kojące. Zmniejsza pieczenie i zaczerwienienie skóry wrażliwej na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Ma działanie nawilżające, powoduje wygładzenie i zmiękczenie skóry. 
Wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zwiększając ich odporność i elastyczność. 
Sposób użycia: Po oczyszczeniu skóry, nanieść odpowiednią ilość kremu na twarz i szyję, delikatnie wmasować aż do całkowitego wchłonięcia. Stosować dwa razy dziennie, rano i wieczorem.
Skóra mojej cioci,jak przystało na cerę z tym problemem, reaguje na zmiany temperatur.  I to jest jej największa zmora. Gdy tylko wejdzie do ciepłego pomieszczenia, naczynka ukazują się w całej swej okazałości. Już po tygodniu stosowania kremu zauważyłyśmy znaczną poprawę.Kolor jest znacznie wyrównany, czerwone "pajączki" nie są tak widoczne, nawet przy zmianie temperatur.

ZALETY:
*konsystencja- średnio-gęsta, bardzo dobrze się rozprowadza 
*szybko się wchłania
*kolor- zielony, idealnie maskuje wszelkie zaczerwienienia, nie tylko te powstałe w wyniku pękających naczynek, ale również wszelkie "niespodzianki"
*zapach-delikatny, nieduszący, mało wyczuwalny
*nie zapycha porów
*doskonale nawilża
*bardzo wydajny
*opakowanie- metalowa tubka, o pojemności 50 ml, bardzo wygodna, wręcz bezproblemowa. Produkt "nie wycieka" do nakrętki
*skóra jest po nim gładka, koloryt wyrównany
 WADY: brak
 CENA I DOSTĘPNOŚĆ: 
Można go nabyć w aptekach oraz sklepach online w cenie ok. 58 zł. 
OCENIA OGÓLNA- 6/6

Pierwsza wiazyta+rozdanie na juicybeautystar

Witajcie:)
Dwa dni próbnych matur już za mną. I nawet nie było tak strasznie:)
A w piątek, tak jak wspominałam wcześniej, odbyło się huczne otwarcie Rossmanna:) Wstąpiłam tam tylko na chwilkę, w drodze powrotnej ze szkoły, po prezent dla taty na urodziny:) Miała to być woda Aspen, ale niestety nie było, więc wybrałam:



A do tego dostałam:
Takie zakupy to ja lubię:)
A oprócz tego, do mojej kolekcji dołączyły ostatnio:
*masło do ciała Planet Spa Avon
*naturalny krem oliwkowy Ziaji

Jest to tylko mała część tego, co ostatnio kupiłam, najciekawsza:) Inne będą pojawiały się stopniowo w recenzjach:) No właśnie. Ich sterta stale rośnie... Mam baaardzo dużo zaległości, ale jakoś sobie poradzę:)
Zapewne słyszałyście już o akcji:
Zostałam w niej wyróżniona przez:
*szczescie-mamy.blogspot.com
*melawswiecie.blogspot.com/
*frambuesa4.blogspot.com/
*ryszawa.blogspot.com
*exclusive1mln.blogspot.com
Bardzo Wam dziękuję Kochane:):* Jest to dla mnie ogromny zaszczyt:) Nie wiem kiedy, ale na pytania na pewno odpowiem:) Stopniowo, powoli, albo w osobnej notce, hurtem:)

Na koniec chciałabym Was zaprosić do wzięcia udziału w rozdaniu u JuiceBeauty :) Można wygrać jeden z trzech zestawów kosmetyków:)

Moja pierwsza współpraca:)

Witajcie:)
Jakiś czas temu nawiązałam swoją pierwszą współpracę z Agencją Werner i Wspólnicy i właśnie dziś, dzięki uprzejmości Pani Beaty, otrzymałam krem do skóry delikatnej z problemami naczyniowymi marki Rilestin Deliskin. Będzie go testowała moja mama, ponieważ moja skóra nie wymaga takiej pielęgnacji. 
Żebyście widziały moją reakcję:) Cieszyłam się, jak małe dziecko:)To była bardzo miła niespodzianka na koniec tygodnia:) 
Recenzja ukaże się niebawem:)
źródło:google

PS. Też macie problem ze znikającymi  balsamami do ust?:) O tej porze roku używam ich na potęgę i muszę je mieć zawsze przy sobie. Dziś, tym razem wiśniowy miodzik, zginął w nieznanych okolicznościach. Coś mi się wydaje, że to sprawka moich dwóch kocich urwisów:) Na szczęście dzisiaj, wraz z paczką z Oriflame, przyszedł nowy, migdałowy:) 
Na dziś tyle. Wracam do "dysocjacji jonowej kwasów" ;?

...

Witajcie Kochane
Narobiłam sobie troszkę zaległości, ale to tylko dlatego, że w przyszłym tygodniu mam próbną maturę i jestem zawalona książkami. Powtórzenia lektur i te sprawy:) Bez Waszych blogów żyć nie mogę:) Dlatego też nie pojawił się żaden konkretny post. Bo jak mam tylko wolną chwilkę, siadam do komputera z myślą, że coś napiszę. Ale najpierw zaczynam od SZYBKIEGO przeglądu. No i zawsze "zasiedzę się" u Was:)
Na pewno Was nie opuszczę:)
Dopiero wczoraj zauważyłam, że odwiedziłyście mnie już 1221 razy:) Jest to dla mnie ogromna motywacja:) Dziękuję, że jesteście:*:*:*
Najpóźniej w przyszłym tygodniu pojawi się "coś konkretnego":)
No i najważniejsza informacja:) W sobotę przywitam upragnionego Rossmanna:)  Tak, tak:) W końcu otwierają:)
Trzymajcie się cieplutko (mimo szaro-burej pogody):)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...